Parapsychologia i wszystko co z nią związane.
Ja? Ja sądzę, że nie ... nie jesteśmy sami.
Wszechświat jest tak olbrzymi (podobno nieskończony), że jest jest to trochę niemożliwe żebyśmy byli sami ...
"BÓG" Nie ma tu nic do gadania ...
Ja wierzę w Alienów i ich inteligencję ... (są inteligentni ponieważ jeszcze nam się nie pokazali). :P
Offline
Czemu większość postów pisanych na forum sprowadza się do religii?
Ja też uważam, że nie jesteśmy sami. Wszechświat - jak mówisz - jest zbyt duży, abyśmy tylko my w nim siedzieli. Może kilkaset lat świetlnych - czy jakoś tam żem inaczej się to nazywa - istoty, żyjące w 'po tamtej stronie' też zastanawiają się, czy są sami. Może nie są allienami, a również ludźmi?
Offline
Ludzie: 1% społeczeństwa ziemskiego
parapety: 99%
statystyki nie kłamią xD ;D
Ostatnio edytowany przez Croo56 (2010-03-10 15:29:17)
Offline
Zawsze się nad tym zastanawiałam i rozmyślałam czy są kosmici.
Coś tam kiedyś słyszałam, że jakiś astronauta będąc w kosmosie widział kosmitów, i że obserwują nas w tym samym czasie co roku. Oczywiście nie wiadomo czy to prawda.
Jednak wiem, że wszechświat jest ogromny i może tam być milion innych stworzeń o których nie wiemy, gdyż jesteśmy tylko malutką cząstką tego świata.
Offline
http://demotywatory.pl/1186053/Ziemia
cała prawda
Offline
Użytkownik
E tam. Moje zdanie jest takie, że takie coś jak bakterie, czy inne organizmy jednokomórkowe może i są. Ale coś człowiekopodobne?- myślę, że nie.
Offline
http://demotywatory.pl/1179352/Canis-Ma … na-gwiazda
albo...
http://www.youtube.com/watch?v=HEheh1BH34Q
nadal uważacie, że coś znaczymy?
Ostatnio edytowany przez Croo56 (2010-03-20 16:01:24)
Offline
Jestem przekonana, że nie jesteśmy sami. Że tam, gdzie my nie możemy dotrzeć są "ufoludki", jednak nie sądzę, by to byli zielone ludki z wystającymi oczami. xD Lecz ludzie, tacy jak my, zastanawiający się, czy są sami.
Wiecie (tak, wiem, że nie. 8D) moja ciocia z wujkiem widzieli jakiś talerz latający po niebie w lecie? Haha, były wtedy imieniny mojej cioci, więc... Rozumiecie. :D
A no i, nie sądzę, by oni latali takimi "talerzami".
Offline