Parapsychologia i wszystko co z nią związane.
Czy napotykacie się z takimi pytaniami, które w sobie tłumicie i nie umiecie rozwiązac? Zdarzało się, że widzieliście przeróżne cienie, ale czy mógł byc to tylko wymysł Waszej wyobraźni? Czy ludzie, którzy widzieli duchy mówią prawdę?
Otóż, na podstawie kilku informacji, jakie zebrałam w swojej niemądrej główce, wywnioskowałam jedno. Na pozór zobaczenie ducha jako-tako jest niemożliwe. Dlaczego? Albowiem ciało, a dusza to dwie różne sprawy, będąc w ciele nie możemy dotknąc ducha, zaś on nie może dotknąc nas. Znaczy, jeżeli przez nas przejdzie, mogą nas przejśc dreszcze. Prawdę mówiąc sama nigdy tego nie przeszłam, ale wnioskuję po recenzjach innych ludzi. Nie wiadomo oczywiście, czy te recenzje są prawdziwe. Dobrze, wracając do sprawy. Oczy. Oczy są cielnym, połączonym z innymi narządami, mózgiem - który odpowiada za odpowiedni obraz w naszym życiu. Więc skoro są one narządem cielnym, a jako ludzie nie możemy dotknąc duchów, to dlaczego mamy ich widziec? Było by to nie sprawiedliwe, nie uważacie? Chociaż... I tak jest niesprawiedliwe, skoro one nas widzą?
Podsumowując: ludzie nie mogą zobaczyc duchów ze względu na to, że oczy są narządem cielnym, a ciało i dusza są umieszczone w dwóch światach.
Offline
Kochana,
Nikt nie powiedział, że duchy widzą nas
Nie ma naukowego dowodu - tak, widziałem ducha, jestem pewien, a on mi powiedział to i to.
Nie wiem co sądzić, no bo jest WIELE naprawdę WIELE różnych CO BY BYŁO GDYBY, ale nie o to tu chodzi.
Co do dziiwnych cieni. Człowiek widzi to co chce, taka jest prawda. Skoro zwierzęta nie mają duszy to czemu ludzie mają mieć? W ogóle to wiesz, niby się mówi, że one nie myślą czy jakieś inne głupoty, no ale jakby nie patrzeć, zwierzęta są MĄDRZEJSZE od nas, uważam że gdyby Bóg >przyjmując że istnieje< dał im możność robienia czegoś więcej, niż chodzenia, jedzenia spania, czyli np mówienia, większej strategii umysłu i "chytania chytnymi ciukami" (błędy specjalnie) to na 100 baniek zawładnęłyby światem. (reasumując, człowiek musi mieć wrażenie czucia się jakimśtam w miarę mądrzejszym)
Ale nie o tym mowa xD
w każdym razie DUCHÓW NIE MA bo wszystko, co widzimy, bądź chcemy wiedzieć, jest naszą PODŚWIADOMĄ wyobraźnią. Odruchem bezwarunkowym. Człowiek chce wierzyć...
Ostatnio edytowany przez Croo56 (2010-02-24 19:56:31)
Offline
Użytkownik
dokładnie, zgadzam się z Olą - widzimy to, co chcemy zobaczyć, a tego czego nie hcemy widzieć zwyczajnie nie zauważamy nawet jakby nam pod nosem pierdziało, za przeproszeniem... nie zgadzam się co do zwierząt, że zawładnęłyby światem, zawsze są jednostki, które się wybiją i sprzeciwią jednowładztwu for example: historia polski chociażby . duchów nie ma i nie było, wg mnie przynajmniej...
Offline
Szanuję Waszą opinię i może i macie racje. Każdy myśli indywidualnie, nie zabronimy mu. Póki nie zostało nic udowodnione, nie przyjmiemy, że coś NA PEWNO istnieje, bądź też NA PEWNO nie istnieje. Owszem - widzimy to co chcemy widzieć, z tym się zgodzę. Często duchy są objawami choroby psychicznej, co tyczy się zdania, które powiedziałaś, droga Croo.
Ale ja jako ja, jako PARANOID, czy jako tam jeszcze się zwę wierzę w nie, mimo, że ich nigdy nie widziałam. Wg mnie, nie wszystko możemy zobaczyc jako człowiek, ale ok. To moje, indywidualne zdanie : )
Offline
Jestem trochę innego zdania.
Podobnie jak Ty uważam, że zobaczenie ducha jest kwestią (teoretycznie) nie możliwą lecz nie z powodów takich, że ciało a dusza to dwie inne sfery lecz z powodów, że większość ludzi ( jak zakładam 99,9%) nie jest w odpowiednim stopniu rozwinięta duchowo.
Wracając do kwestii ciało a dusza. Rzeczywiście są to dwie odrębne materie lecz ściśle ze sobą powiązane. To co czuje dusza jest przesyłane do ciała i na odwrót więc gdyby nasz ciało niefizyczne umiało by zobaczyć ducha to również mogłoby przesłać to doznanie do fizycznego mózgu. (tak np. dzieje się podczas oobe).
Z tego co się ostatnio dowiedziałem dusze osób zmarłych utrzymują się przy sferze świata fizycznego od tygodnia do dwóch po śmierci. Potem idą ,,dalej" na wyższe plany istnienia a aby się do nich dostroić potrzeba bardzo dużych umiejętności. Myślę, że większość doświadczeń z duchami to tylko nasza wyobraźnia. Przynajmniej jesli chodzi o doznania wzrokowe. Ponieważ słuch, węch i dotyk to już co innego.
Offline
A ja nie wiem co o tym myśleć ... raczej nie wierzę w duchy.
Często widzę jakieś cienie itd. ale to raczej są wytwory mojej chorej wyobraźni.
Offline
Użytkownik
Ja osobiście uważam, że jest coś takiego jak duch.
Dlaczego? A dlatego, że gdyby nie było duchów, nie byłoby też nas. Bylibyśmy lalkami, pustymi w środku.
Ciało jest w moim przekonaniu tylko dlatego, że nasza dusza, nasz duch nie może sam przybrać postaci.
Drugim logicznym wytłumaczeniem są sny.
Przecież, gdyby nie dusza w nas, czyli też nie duch, nie moglibyśmy śnic.
W niektórych religiach wierzą, że duch w śnie ma własny świat i własną wędrówkę. Kiedy ktoś ma zawał podczas snu, wierzą, że jest to skutek tego, że jego duch nie zdążył do ciała, przez budzik. Tak wierzono, dlatego budziki były przekleństwem. Podobno. Prawdy też pewnie nie ma w tym dużo, ale jednak skądś musiało to się wziąśc. To moje zdanie. Pozdrawiam.
Offline